No więc...(zdania nie zaczyna się od "no więc" o czym ciągle przypomina mi moja sorka od polskiego, ale co tam ;)) Już najwyższy czas aby znieść częściowe zawieszenie. Przygotowałam sobie na brudno (na kartkach xD) wszystkie rozdziały aż do końca pierwszej sagi więc mam spory zapas gdyż okazało się, że będzie miała trochę więcej rozdziałów niż zakładałam na początku tak więc wydaje mi się, że rozdziały będą pojawiały się tak jak kiedyś w każdą sobotę (ewentualnie kilka dni później w razie problemów z internetem xD). Jako, że najnowszy rozdział dodałam 3 maja kolejny dodam 10 ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia maturzystom!!
~ Catherine
Wspaniale, że wróciłaś :). Szkoda tylko, że zła ja, nie ma czasu czytać... Na pewno nadrobię u Ciebie rozdziały, ale nie wiem kiedy to nastąpi... W każdym razie niech wena będzie z Tobą :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
R.
Cieszę się, że ktoś się cieszy z tego powodu ;)
UsuńOczywiście masz czas na nadrobienie w końcu rozdziały nie uciekną :) Pozdrawiam serdecznie ^^